
Pierwsza scena spektaklu rozgrywa się w foyer TR Warszawa. Poznajemy Wergiliusza, artystę, poetę, filozofa, a co najważniejsze współczesnego młodego człowieka, który dokonuje autokreacji i ponosi w naszych oczach, jak sądzi, klęskę. Zaprasza nas na swoją wystawę, będzie przewodnikiem. Gdy na nią wkraczamy, z mrocznej przestrzeni sceny wyłaniają się rozrzucone na scenie nieruchome ciała ludzkie, personifikacje, jak finał dopowie: wyrzutów...