Ten spektakl jest o tym jak łatwo można stracić kontrolę nad własnym życiem, jak łatwo można przejąć kontrolę nad cudzym. To zdumiewające, że jest to możliwe. A jednak! Akcja realistycznie wprowadza nas w świat pogrążony w chaosie, niepokorny, wolny od wszelkich nakazów, obowiązków, zobowiązań. Spontaniczny, radosny, nieprzewidywalny. Szczęśliwy. Zabałaganiony, zaśmiecony, nieuporządkowany. Jesteśmy w mieszkaniu blokowiska z trojgiem jego młodych mieszkańców. Każdy jest niezależny, zajęty swoimi sprawami. Łączy ich nie nie tylko wspólne mieszkanie ale mentalność człowieka unoszonego na fali życia jakie jest. Bezrefleksyjnego, biorącego, co los przyniesie, poddającego się trendom, modzie, wygodzie. Relacje są luźne, nieokreślone do końca. Obowiązków brak, są same przyjemności, radości, smaczki. Bez troski o przyszłość, o chłopaka, o przyjaciela. Takie życie!
Gdy pojawia się potencjalny nowy lokator, bo pieniędzy brakuje, wydaje się, że będzie kolejnym kumplem do zabawy. Vladimir spokojny, opanowany, pozbierany zrobił dobre wrażenie i został przez wszystkich zaakceptowany. Wprowadził się jednak nie tylko do pokoju ale do życia każdego współlokatora najpierw zdobywając jego zaufanie, później uzależniając go od siebie. Krok po kroku zawłaszcza terytorium, narzuca własne zasady, wprowadza kodeks postępowania. Porządkując przestrzeń staje się wygodny, pożądany, użyteczny. Gdy pożycza pieniądze, rozprawia się z mafijnym bandytą jest już niezbędny. W momencie wyrzucenia studenta z mieszkania sam rządzi tym mikro światem. Decyduje o jego status quo. Od potulności, mediacji, ugodowości przechodzi do cichej presji, przez przemoc do czystego obłędu terroru. Sprzeciw i brak podporządkowania budzi w nim agresję, wyzwala prawdziwą psychopatyczną naturę. Przywracając porządek burzy mir domowy, wywraca dotychczasowe życie bohaterów. Uzależnia ich od siebie, w końcu więzi swoim systemem wartości, opresyjnym sposobem zachowania.
Można by powiedzieć, że młodzi sami sobie są winni. Nieogarnięte, bezstresowe, nieostrożne lekkoduchy- fajne, sympatyczne, niewinne- jak niesforne dzieci pozbawione wyobraźni, doświadczenia, odpowiedzialności bezrefleksyjnie generują własne kłopoty, eskalują problemy, kumulują stres. Nie radzą sobie w życiu. Nie panują nad tym, co się w nim dzieje. Nic dziwnego, że tak łatwo było przejąć nad nimi kontrolę. Stosując stopniowaną, nakręcającą się manipulację pod przykrywką konieczności, pod maską bezinteresownej pomocy, pod pozorem czynienia dobra, przywracania harmonii. W imię dobra wszystkich.
Realistycznie zagrana sztuka, jakby żywcem przeniesiona z codzienności/brawo aktorzy!/, ma moc scenicznego psychologicznego trillera. Z finałowym wybuchem ekstremalnych emocji. Napięcie spokojnie, niepozornie, podskórnie rośnie, kumuluje się w brutalnym zakończeniu. Nie wiadomo, jaki będzie to miało wpływ na przyszłość, psychikę bohaterów. Spodziewamy się, że wyciągną wnioski, mamy nadzieję, że zweryfikują swoje postawy, oczekujemy, że zmienią zachowanie. Ale ta przyszła projektowana transformacja, o której bezpośrednio po zakończeniu sztuki myślimy, ma dokonać się tak naprawdę w nas samych. To my, widzowie, mamy zastanowić się nad tym wszystkim, co zobaczyliśmy, co przeżyliśmy. Bo może też ktoś niepozorny, łagodny, pomocny, przyjaźnie nastawiony, niepostrzeżenie staje się dla nas niezbędny, a tak naprawdę snuje niewidzialną pajęczynę uzależnień, przejmuje już nad naszym życiem kontrolę. Szykuje nam horror życia. Czuj duch! Powodzenia. :)
Cieszę się, że znaleźli się ofiarodawcy, także m.st. Warszawy, którzy pomogli Teatrowi EKIPA i Teatrowi Druga Strefa zrealizować ten ciekawy, interesujący, trzymający widza w napięciu projekt. To piękny gest wspierający kulturę. Radość dla artystów i widzów. Duża ich wdzięczność.:)
VLADIMIR
rezyseria: Jan Naturski
scenografia: Marzena Wodziak
muzyka: Grzegorz Mazoń
współpraca reżyserska: Marcin Maziarzewski
plakat: Angelika Salska
presskit: Katarzyna Wierzba
foto: Marta Ankiersztejn
obsada:
Dagmara Bąk
Paweł Ferens
Jarosław Książek
Jędrzej Taranek
zdjęcie: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10208829460552915&set=a.4007465624128.2143258.1205810995&type=3&theater
0 komentarze:
Prześlij komentarz