piata_strona_fot_krzysztof_lisiak.jpg)
Jeżeli pamiętacie Balladę o Zakaczawiu z Legnicy, poznaliście Miłość w Königshütte z Bielska- Białej, widzieliście Korzeniec z Sosnowca, Dwanaście stacji z Opola, to szybko zauważycie, że Piąta strona świata z Katowic jest z tej samej bajki. W podobnej tonacji, tematyce, stylistyce. W pięknym i ważnym związku człowieka z ziemią, która go wydała, ukształtowała. To teatralny obraz odkrywania prawdziwego siebie,...