Czytajmy wypowiedzi na blogach teatralnych, odpowiadajmy na nie przytaczając argumenty w każdej możliwej formie. Nie pozostawiajmy tych błyskotliwych blogierskich felietonów, owoców sezonu truskawkowego, malinowego, czereśniowego, ogórkowego, bez komentarzy. Nie dajmy się obrażać, nie pozwalajmy by innych obrażano. Reagujmy na złe zachowanie. Nietaktowne, niestosowne, przykre. U Bartłomieja Miernika /felietony na www.e-teatr.pl : LANDRYNY 5.07.2013, CIEPŁYM MOCZEM 12.07.2013/ miało być goło i wesoło. Niewinnie i z troską. Zaczepnie. Pobudzająco rozbudzająco. Coś chciał napisać, z czymś się podzielić, na coś zwrócić uwagę. Jak wyszło, musicie przekonać się sami. On olewa temat ciepłym moczem , ja zakręconą formą.
Bartłomiej Miernik ma apetyt na landryny, ja mam "Apetyt na czereśnie".
No i się byłam zasłodziłam tymi
seksistowskimi macho buczo ojczystymi wyjcami kolegów teatromanów co tak
swobodnie lewitują po temacie teatrowych koleżanek na studiach forach
stypendiach wszelkich obecności. Zdobywaniem przez przyciąganie nas obrażaniem
marzycie. Skomleniem przez marudzenie i
narzekanie. W przewrotnie kłamliwy sposób zwracacie uwagę na czego- kogo widok ślinotoku
dostajecie pożądania. Na studia nas przyciągacie, na landrynkowych listach nauk
teatralnych trzymacie. Przepełzamy przez studia znacząc słodką landrynkową
poświatą drogę kulturalnego świata. Landrynka inspiruje pobudza rozmarzenie
muzą się jawi niemożliwą a drażniącą zmysły. Słodkim nie do nasycenia mirażem. A
wy tak nieteatralnie landrynkowo obsceniczni! Różowy malinowy czy landrynkowy
nieważne to koloryt męskiego klimatu. Męskiego raju. W którym landrynkowe Albertynki
w goliźnie się wam multiplikują lub klonują na jedno macho kopyto. Jesteśmy waszą wizualizacją. No po co to się mądrotą w
kolorze landrynki oszukiwać DIALOGIEM
niepotrzebnym zasłaniać romantyzmem
wypierać . Po co na co? To ja landrynka malinka cud dziewczynka poza waszym słodkim
zasięgiem pożądliwego obrażania o niemożliwym zasięgu. Spadajcie na swoje nudne
blogi teatralne. O ich landrynkowym kolorze możecie tylko pomarzyć. Tam wam
wolno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz