piątek, 3 lutego 2023

ODYSEJA. HISTORIA DLA HOLLYWOODU NOWY TEATR W WARSZAWIE

 


Każdy spektakl Krzysztofa Warlikowskiego to bogactwo splątanych wątków, wielopoziomowych  odniesień,autorskich interpretacji, obfitość znakomitej formy dla wybrzmienia ważnych treści. To spotkanie ze wspaniałym aktorstwem. ODYSEJA.HISTORIA DLA HOLLYWOODU jest tego kolejnym dowodem. Scenariusz sceniczny sięgając do antycznego eposu, reportaży Hanny Krall, tekstów Thomasa Bernharda, spotkania Martina Heigeggera i Hanny Arendt, biografii gwiazd Hollywood jest spójny i logiczny ale przez swą złożoność, kompozycję trudny i nieprzejrzysty. Podejmuje temat pamięci, działania i roli czasu,  holokaustu, miłości i podłości ludzkiej w maksymalnie skrajnej amplitudzie, znaczenia sztuki w badaniu i ocalaniu człowieczeństwa. Podkreśla wpływ jednostki w walce o przetrwanie tego, co najważniejsze. Daje to widzowi podstawę do przeżyć nie tylko estetycznych ale i intelektualnych, które mają wartość zarówno osobistą, jak i ogólnoludzką. 

Podoba mi się pomysł, by miejsce spektaklu otworzyć na przestrzeń miasta. W domyśle na jeszcze większą, nieograniczoną perspektywę. Jesteśmy w epicentrum zdarzeń, które mają znaczenie nawet dla tych, którzy nic o nich nie wiedzą. W teatrze przepracowywany jest temat odysei jako wędrówki jednostki/zdarzenia/problemu przez czas, w którym istnieje z myślą o życiu wiecznym. Twórcy i aktorzy koncentrują się na tym, co pozostaje po zakończeniu zjawiska życia/uczucia/wydarzeń, dlaczego się w czasie zmienia, jak transponuje, co z tego, co było, pozostało i jakie ma znaczenie, sens, wartość. Czy pamięć o nim przetrwa. Czy cierpi się, bo życie jest cierpieniem, na darmo. I jest to naprawdę bardzo fascynująca historia, nie tylko dla Hollywoodu.

Figura Odysa(Stanisław Brudny), człowieka stojącego nad grobem, powracającego do domu, do źródła, do początku pokazuje starego mężczyznę, który całe życie strawił na walce, przygodzie, wędrówce nie po to, by korzystać ze swojego statusu zwycięzcy, mędrca, przywódcy ale bankruta życiowego. Wraca do Itaki, do ojczyzny , do rodziny ale w istocie nie do siebie a do obcych, niechciany. Jest jak zbędny balast, w końcu z "miłości" zamordowany(nawiązanie do filmu MILOŚĆ).Nie ma więzi z rodziną(żoną, dziećmi), nie ma prestiżowej pozycji, na którą zasługuje. Doświadcza udręki starości, jej upokorzenia. Odyseja staje się synonimem życia po nic. Powrotu niemożliwego, gdy całe życie przeżywa się gdzie indziej. Wszelka walka to syzyfowy wysiłek(pojawia się w spektaklu figura Syzyfa). Warlikowski w WYJEŻDŻAMY ilustrował poprzez losy bohaterów marzenie o ucieczce, chęci wyzwolenia, zerwania ze swym dotychczasowym życiem. W ODYSEI. HISTORII DLA HOLLYWOODU dowodzi, że była to mrzonka, ułuda, utopia.

Równie ważny jest wątek pamięci. Czasu. Wiadomo, że obraz tego co się pamięta w swym znaczeniu, zakresie- emocjonalnie i interpretacyjnie- może się zmienić. Historia, polityka, przypadek, pamięć manipulują, wypaczają, przemilczają fakty, konteksty, skutki i przyczyny zdarzeń. Ogromnym problemem pozostaje zagadnienie, jak do tego nie dopuścić. Co zrobić, by ocalić prawdę o tym, co się faktycznie wydarzyło. By nie przepadło to, co najważniejsze. Ten obszar tematyczny analizuje wątek Izoldy Regensberg(Ewa Dałkowska), Żydówki, która przeżyła wojnę i pragnie, by historia jej życia przetrwała, szuka więc sposobu, by zrealizować ten cel. Chce najpierw napisać książkę, potem ją sfilmować w Hollywood, bo to jest droga do utrwalenia prawdy, do nieśmiertelności.

Warlikowski kontynuuje temat  powrotu(do krainy dzieciństwa, do ojczyzny, ucieczki dokądkolwiek od tu i teraz), podejmuje temat prawdy(o faktach historycznych, o holokauście), o miłości, (jej ewolucji, erozji w czasie, znaczeniu), o roli sztuki jako kody pamięci, przetrwania, nieśmiertelności.  O czasie, który zdradziecko sprzyja (na niekorzyść) zmianie. 

Czas powoduje  rozpad, upadek. Obraca w nicość. Prawda może przetrwać tylko w niewzruszonym micie, inaczej jest nieważna, miałka, zdegradowana. powrót do jej istoty jest niemożliwy, zawsze ją reinterpretuje. 

Pamięć z natury generuje zawsze jakąś wersją interpretacji. Pozostaje więc problem, by w ogóle nie zapomnieć. Nie wymazywać, rejestrować. To praca syzyfowa. Niewiarygodna w swym procesie. Dlatego na końcu spektaklu jest scena wracająca do niepodważalnego znaku, niekwestionowanego  gestu, ostatecznego źródła. Porządku. Izolda i Szajek jako XIX-wieczni mieszkańcy sztetla, wyganiają z ich domu dybuka w ciele ich nieżyjącego znajomego. Nie dają przyzwolenia na zmianę, na trwanie tego, co zabyło i jest już martwe. Zmuszają przeszłość nie do zapomnienia a do odejścia. 

Aktorzy grają koncertowo, braknie słów, by to zjawisko artystyczne opisać, zdefiniować. Stanisław Brudny, Jadwiga Jankowska-Cieślak, Ewa Dałkowska,  Magdalena Cielecka, Maja Ostaszewska, Jaśmina Polak, Marek Kalita, Andrzej Chyra, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, pozostali wielcy. Musicie to sami zobaczyć, poczuć, przepracować. Zapamiętać.

Teatr Warlikowskiego jest monumentalny, przejmujący, wielopoziomowy. Jak opera z przewagą siły koncepcji inscenizacyjnej. To sztuka ogniskująca tematy uniwersalne w artystycznej otulinie  historycznej ale też współczesnej. Nie można jej przegapić, ignorować. Bo przegapimy i zignorujemy siebie. To, co jest dla nas zarówno piękne, jak i ważne.

ODYSEJA. HISTORIA DLA HOLLYWOODU

reżyseria: Krzysztof Warlikowski,
scenariusz:Krzysztof Warlikowski i Piotr Gruszczyński (współautor Adam Radecki, współpraca Szczepan Orłowski, Jacek Poniedziałek)
dramaturgia :Piotr Gruszczyński
scenografia i kostiumy: Małgorzata Szczęśniak
muzyka: Paweł Mykietyn
reżyseria świateł: Felice Ross
wideo i animacje: Kamil Polak
zdjęcia do sceny Przesłuchanie: Paweł Edelman
charakteryzacja i fryzury: Monika Kaleta

Obsada: Claude Bardouil / Tomasz Wygoda, Mariusz Bonaszewski, Stanisław Brudny, Agata Buzek / Magdalena Popławska, Magdalena Cielecka, Andrzej Chyra, Ewa Dałkowska, Bartosz Gelner, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, Jadwiga Jankowska-Cieślak, Wojciech Kalarus, Marek Kalita / Rafał Maćkowiak, Zygmunt Malanowicz, Hiroaki Murakami, Maja Ostaszewska, Jaśmina Polak, Piotr Polak, Jacek Poniedziałek
Ze specjalnym udziałem w materiale filmowym Mai Komorowskiej i Krystyny Zachwatowicz-Wajdy


Premiera 4 czerwca 2021 roku

Fot.: Maurycy Stankiewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz